Chodzież wygrywa w Lubaszu!

Chodzież wygrywa w Lubaszu!

Niedzielne spotkanie w Lubaszu między miejscowym Radwanem i Polonią Chodzież zapowiadało się nie tylko jako typowy mecz o punkty.

Sytuacja w tabeli obydwu zespołów sprawiła, że mecz toczył się o przysłowiowe „sześć punktów”. Dzięki zwycięstwu Polonia opuściła ostatnie miejsce w tabeli, do którego zbliżyli się podopieczni Wojciecha Kałużyńskiego. Emocji piłkarskich w tym pojedynku nie brakowało, niestety ranga meczu przerosła głowy niektórych piłkarzy, a sędzia pokazał aż 16 żółtych i w konsekwencji 3 czerwone kartki, co może być niechlubnym rekordem na pilskich boiskach.

Radwan w środę pokazał się z bardzo dobrej strony w pucharowym meczu z Wełną Skoki i po serii rzutów karnych pokonał czwarto ligowca. W niedzielę w wyjściowym składzie zabrakło bohatera tego spotkania Tomasza Helaka. Innym nieobecnym był Przemysław Oelke, co było bardzo widoczne w ofensywnych poczynaniach teamu popularnego „Kałuży”. Po pół godzinie bezbarwnej gry, solidniej do pracy wzięli się chodzieżanie i po kapitalnej akcji piłkę z bliska wpakował Mateusz Górzyński. Trzy minuty później było już 0:2. Za faul w polu karnym sędzia podyktował rzut karny, którego pewnym egzekutorem był Mateusz Mach. Te dwa szybkie ciosy kompletnie rozstroiły miejscowych, którzy do przerwy praktycznie snuli się po boisku, nie stwarzając sobie dogodnych sytuacji do strzelenia bramki.

W przerwie musiało paść wiele ostrych słów w szatni Radwana, gdyż na drugą połowę wyszła całkowicie odmieniona jedenastka. Pół godziny przed końcem meczu w zamieszaniu pod bramką Kina najlepiej odnalazł się Maciej Budaj, który zdobył bramkę kontaktową. Jednak kolejna akcja pokrzyżowała plany gospodarzom. Prowokowany Wojciech Kałużyński ostrym atakiem potraktował swojego przeciwnika i jako pierwszy musiał przedwcześnie opuścić plac gry. O dziwo od tego momentu miejscowi prezentowali się znacznie lepiej od zawodników Polonii i efekt przyszedł na kwadrans przed końcem meczu. Po stałym fragmencie Ozorkiewicz przelobował bramkarza Polonii doprowadzając do wyrównania. Z każdą minutą atmosfera na boisku stawała się coraz bardziej napięta, a zawodnicy bardziej skoncentrowali się na nieczystych zagraniach oraz na dyskusjach z trójką sędziowską. Przewaga jednego zawodnika w lepszej sytuacji stawiała gości, którzy w 84 minucie przeprowadzili skuteczną kontrę, którą wykorzystał Bartosz Prusak. Końcowe minuty to szaleńcze ataki drużyny z Lubasza, ale oprócz strzału Brożysa fenomenalnie obronionego przez bramkarza Polonii, nie stworzyli sobie oni czystych sytuacji do zdobycia wyrównującej bramki.

Trenerski dwugłos:

Wojciech Kałużyński (Radwan) – zagraliśmy dzisiaj dwie zupełnie różne połowy. Źle weszliśmy w mecz, oddaliśmy inicjatywę Polonii, co kompletnie nie miało przełożenia nad tym co sobie zakładaliśmy przed meczem. W przerwie powiedzieliśmy sobie parę słów i na drugą połowę wyszliśmy z większym sercem do gry, większym zaangażowaniem, staraliśmy się być bardziej agresywni, co przyniosło efekt w postaci bramki kontaktowej. Zupełnie niepotrzebna moja druga żółta kartka, ale paradoksalnie podziałała ona jeszcze bardziej na nasz zespół, dzięki czemu doprowadziliśmy do wyrównania. To było jedne z lepszych 45 minut jakie rozegraliśmy w tym sezonie. Szkoda, że w końcówce zostaliśmy ukarani trzecią bramką, na którą nie byliśmy w stanie już odpowiedzieć. Niestety, duży wpływ na nasze poczynania miał ciężki mecz pucharowy, ale myślałem, że to zwycięstwo da nam takiego pozytywnego kopa przed kolejnymi spotkaniami w lidze. Mnie nie pozostało nic innego jak podziękować zespołowi za postawę w dzisiejszym meczu, licząc, że w kolejnych będzie już tylko lepiej.

Sergiusz Grabowski (Polonia) – Zdobyliśmy dzisiaj w Lubaszu bardzo cenne punkty dla naszego zespołu. Niepotrzebnie emocje poniosły niektórych zawodników, dlatego musimy popracować nad tym elementem i starać się doskonalić naszą grę. Sytuacje w końcowych minutach meczu były zupełnie niepotrzebne. W przerwie meczu rozmawialiśmy o tym, że mamy komfortową sytuację, ale teoria i założenia to jedno, ale tak naprawdę wszystko weryfikuje boisko. Niepotrzebne błędy, niepotrzebne kartki, to było dzisiaj u nas największym błędem.

Radwan Lubasz - Polonia Chodzież 2:3 (0:2)

Bramki: Maciej Budaj 58', Ozorkiewicz 74' – Górzyński 32', Mateusz Mach 35', Prusak 84'

Radwan– Jessa, Brożys, Michał Budaj, Ozorkiewicz, Kwaschnik (72 Biernat), Nadolny, Kałużyński, Jahns, Niezborała (69’ Dymek), Maciej Budaj, trener Wojciech Kałużyński

Polonia– Kin, Kępczyński (78’ Mazurek), Prusak, Mateusz Mach, Górzyński, Kamiński (85’ Filip Mach), Rybarczyk, Sawicki, Kisiel, Warnke, Dreger, trener Sergiusz Grabowski

Żółte kartki:Kałużyński (dwie), Maciej Budaj, Ozorkiewicz, Dymek, Brożys, Nadolny, M. Jahns – Mateusz Mach (dwie), Kin, Kamiński, Kisiel (dwie), Mazurek

Czerwone kartki:Kałużyński – Mateusz Mach, Kisiel

Sędziowie:Bartoszewski, Woźniak, Machowski

Widzów:ok. 50

Źródło: www.peryferiafutbolu.pl

VIII kolejka PKO

Noteć Czarnków - Noteć Rosko 1-0
Leśnik Margonin - Korona Stróżewo 0-5
Orkan Śmiłowo - Sparta Złotów 0-2
Płomień Połajewo - Orzeł Osiek nad Notecią 8-2
Wenus Jędrzejewo - Stella Białośliwie 1-1
Radwan Lubasz - Polonia Chodzież 2-3
Zamek Gołańcz - Polonia Jastrowie 5-1
Włókniarz Okonek - Sokół Damasławek 1-2

Tabela

Pozycja Nazwa klubu M Pkt Bramki Z R P Mecze bezpośrednie
M Pkt Bramki
1
Płomień Połajewo 8 22 40 - 9 7 1 0
2
Korona Stróżewo 8 20 29 - 7 6 2 0 1 1 0 - 0
3
MLKS Sparta Złotów 8 20 18 - 4 6 2 0 1 1 0 - 0
4
Orkan Śmiłowo 8 19 22 - 5 6 1 1
5
Leśnik Margonin 8 16 20 - 18 5 1 2
6
Zamek Gołańcz 8 14 22 - 11 4 2 2
7
Noteć Czarnków 8 10 17 - 17 3 1 4 0 0 0 - 0
8
Sokół Damasławek 8 10 16 - 24 3 1 4 0 0 0 - 0
9
Orzeł Osiek 8 9 15 - 31 3 0 5 0 0 0 - 0
10
Polonia Jastrowie 8 9 13 - 29 3 0 5 0 0 0 - 0
11
Stella Białośliwie 8 8 8 - 9 1 5 2 1 1 1 - 1
12
Wenus Jędrzejewo 8 8 12 - 13 2 2 4 1 1 1 - 1
13
Polonia Chodzież 8 6 10 - 25 2 0 6
14
Noteć Rosko 8 4 11 - 20 1 1 6 0 0 0 - 0
15
Radwan Lubasz 8 4 11 - 27 1 1 6 0 0 0 - 0
16
Włókniarz Okonek 8 3 10 - 25 1 0 7

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości