GLKS Wysoka bliżej IV ligi!
14.06.2015 r. (Niedziela) Płomień Połajewo - GLKS Wysoka 0-5 (0-1)
Pierwszy barażowy mecz o wejście do IV ligi raczej rozwiewa wszelkie wątpliwości. Tego nie spodziewał się nikt. Grający bez Mateusza Zarębskiego i Romana Koczorowskiego Płomień przegrał na własnym boisku z GLKS aż 0:5!!!
Oba zespoły przystąpiły do meczu bez kilku swoich nominalnych zawodników. Przyznać trzeba od razu, że brak w składzie Płomienia pauzujących za kartki Zarębskiego i Koczorowskiego to niepowetowana strata. Tomasz Miedziński, grający trener GLKS nie mógł z kolei skorzystać z pomocy kontuzjowanego w ostatniej kolejce, czołowego defensora Roberta Wienke oraz Grzegorza Nawrota, którego nie można było zwolnić z pracy. W protokole GLKS nie pojawił się także bramkarz Mariusz Ugorski.
Do przerwy samobójcza bramka Płomienia dodała skrzydeł zespołowi z Wysokiej, który zaraz w wznowieniu gry wyprowadził wynik – uwaga od 46 do 53 minuty (po fatalnych zachowaniach miejscowej defensywy) na 0:4. Kolejny gol – drugi samobójczy, przelał już tylko czarę goryczy. Ba, przy 0:5 Kacper Kosmowski trafił z rzutu karnego w poprzeczkę …
Tego nie przewidział nikt!!!
Połajewo – Wysoka 0:5 (0:1)
0:1 samobójcza Chylicki, 0:2 Jagodziński, 0:3 Niemczyński, Miedziński, 0:4, 0:5 samobójcza Chylicki
Źródło:www.mariogool.pl
Komentarze