Remisujemy na własnym boisku z Spartą Szamotuły!

Emocje do samego końca w Lubaszu!

W niedzielne południe liczna zgromadzona publiczność na stadionie w Lubaszu nie mogła narzekać na brak emocji w spotkaniu lidera z Szamotuł z miejscowym Radwanem.

W pierwszej połowie meczu strzelanie rozpoczął w 27 minucie Jakub Brożys, który pięknym strzałem z okolic 18 metra pokonał z rzutu wolnego bramkarza Sparty. Goście odpowiedzieli po 6 minutach za sprawą Denisa Maćkowiaka. Jeszcze przed przerwą ku uciesze licznie przebytych kibiców Sparty drugą bramkę z rzutu wolnego zdobył Maćkowiak.

Po przerwie w 50 minucie zawodnik Sparty Mateusz Lembicz został ukarany po raz drugi żółtą kartką a w konsekwencji czerwoną i przyjezdni musieli grać do końca meczu w ''10'. Radwan, który w meczu z liderem walczył o każdą piłkę doprowadził do wyrównania w 70 minucie po bramce Macieja Budaja. To nie było koniec emocji. Gospodarze w 88 minucie w zamieszaniu podbramkowym strzelają trzecia bramkę. Kiedy wydawało się, że lider zgarnie kolejne 3 pkt, w doliczonym czasie walczący do samego końca Radwan Lubasz zdobywa bramkę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Tomasza Błażyńskiego najlepiej w polu karnym zachował się Dorian Jarosz, który strzałem głową pokonał bramkarza przyjezdnych. Tym Samym po meczu walki i emocji z jednej jak i z drugie strony w Lubaszu podział punktów.

• IX kolejka
• Radwan Lubasz vs Sparta Szamotuły 3-3 (1-1)
• Bramki: 27' 1-0 J.Brożys, 1-1 33' D.Maćkowiak, 45' 1-2 D.Maćkowiak, 2-2 69' 2-2 M.Budaj, 2-3 88' M.Łach, 3-3 90' D.Jarosz
• Lubasz, ul.Sportowa 3

IX kolejka