Tradycyjnie pyszny i sportowy!

Siedemnaście drużyn, ponad dwustu zawodników, mnóstwo nagród i smaczna uczta, nie tylko sportowa. Turniej współorganizowany z Okręgową Spółdzielnią Mleczarską w Czarnkowie w tym roku miał swoją ósmą edycję, a zawodników, którzy występowali w poprzednich, już teraz można podziwiać na boiskach Ekstraklasy i w Młodzieżowych Reprezentacjach Polski.

Oficjalnego Otwarcia Czaruś CUP 2017 dokonała pani prezes Zofia Just, a słowa wsparcia młodym miłośnikom piłki przekazali również Starosta Tadeusz Teterus oraz Wójt Gminy Lubasz Marcin Filoda. Organizatorzy tegoroczne zmagania zaplanowali w formule dwudniowej, dzięki czemu w sobotę na boisku rywalizowali chłopcy urodzeni w roku 2006 i młodsi, a w niedzielę z rocznika 2008. Nie sposób przekazać emocji, jakie gwarantują najmłodsi piłkarze, a na słowa uznania zasługuje również wsparcie od licznej grupy rodziców i widzów. Czaruś Cup to turniej, w którym uczestnictwo zespołów jest bezpłatne, wszyscy zawodnicy i trenerzy otrzymują sportowe upominki, a uzupełnienie energii gwarantują pyszne produkty serwowane w ciągu dnia przez OSM Czarnków. Pomimo zabawowego charakteru imprezy, w końcu głównymi aktorami były dzieci, wypada wspomnieć również o sportowej klasyfikacji. W sobotę tryumfował zespół Błękitnych Owińska, przed gospodarzami, a na trzecim miejscu uplasowały się Football Academy Piła i Noteć Czarnków. Niedzielne podium zdominowały zespoły Lecha Poznań, które uplasowały się na pozycji numer dwa i trzy. Najlepsza okazała się Akademia Piłkarska Gool Wągrowiec, a trzecie miejsce przypadło również w udziale FA Piła. Chłopcy wyjechali z Lubasza z okazałymi pucharami, piłkami, a w szkole z pewnością przydadzą im się również plecaki. Lubuszanin Trzcianka, Polonia Chodzież, Noteć Rosko, Bambinis Trzcianka i drużyny Radwan Lubasz uplasowały się poza podium. Organizatorzy nagrodzili również młodych piłkarzy statuetkami Najlepszego Zawodnika, Bramkarza i Fair Play, bo Czaruś Cup od zawsze wspierał grę według tej zasady. Duże słowa podziękowania w imieniu Klubu Radwan, Samorządu Gminy Lubasz kierujemy w stronę przyjaciół rozgrywek firm Steico, Dora Metal, Danex, Plastmet, Osiedle Kociołki. Dzięki Sponsorowi Tytularnemu, Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Czarnkowie, kilkuset uczestników dwudniowych zmagań, mogło przekonać się jak smakują naturalne produkty i jak szybko przynosi efekty w postaci pięknych bramek i niespożytej energii, zdrowa żywność. Tradycyjnie świetnie ze swoich zadań wywiązali się wolontariusze z Armii Czarusia, sędziowie oraz opieka medyczna, a nowym wyzwaniem dla wszystkich było stanowisko Stowarzyszenia Noteccy Łucznicy. Kolejne piłkarskie emocje za rok!

Szymon Szwed/Gminny Ośrodek Kultury w Lubaszu